Dokumentacja ratunkowa w EDM od 1 stycznia 2026 r. – krótkie ujęcie prawnicze

Od 1 stycznia 2026 r. w ratownictwie medycznym i w szpitalach przyjmujących pacjentów z zespołów ratownictwa zacznie obowiązywać nowy standard prowadzenia dokumentacji: dwa kluczowe dokumenty będą tworzone i obsługiwane jako elektroniczna dokumentacja medyczna (EDM). Chodzi o Kartę Medycznych Czynności Ratunkowych (KMCR) oraz Kartę Medyczną Lotniczego Zespołu Ratownictwa Medycznego (KMLZRM). Podstawą prawną jest rozporządzenie Ministra Zdrowia z 9 lipca 2025 r. (Dz.U. 2025 poz. 930), a obowiązek obejmuje zarówno wszystkie ZRM, jak i szpitale, do których ZRM (w tym LZRM) transportują pacjentów.

Z perspektywy pacjenta zmiana jest przede wszystkim „proceduralna”, ale realnie odczuwalna: dokumentacja z interwencji ratunkowej ma być dostępna na Internetowym Koncie Pacjenta, a lekarze przejmujący pacjenta w szpitalu mają szybciej uzyskać wgląd w kluczowe informacje kliniczne – bez konieczności dodatkowych formalności po stronie pacjenta i bez papierowego obiegu kart.

Po stronie szpitali istotą obowiązku nie jest wyłącznie fakt, że dokument powstanie „gdzieś w systemie”, lecz zapewnienie praktycznej zdolności do odbioru i wykorzystania EDM. Centrum e-Zdrowia wskazuje, że w modelu przejściowym obieg ma się opierać na komunikacji e-mailowej: system ratownictwa wysyła do szpitala zapowiedź transportu, a następnie informację o utworzeniu EDM wraz z identyfikatorem (indeksem), który umożliwia wyszukanie i pobranie właściwej karty z systemu P1. Wprost wskazano też konieczność uruchomienia dedykowanej skrzynki e-mail i takiej organizacji dostępu, aby wiadomości trafiały do osób uczestniczących w przyjęciu pacjenta.

W ujęciu prawnym warto zauważyć jeszcze jedną konsekwencję: cyfrowy, ustandaryzowany zapis czynności ratunkowych będzie łatwiejszy do odtworzenia i weryfikacji w razie sporu, kontroli albo postępowania dotyczącego jakości udzielania świadczeń. Taka dokumentacja może więc częściej stawać się elementem „osi czasu” w ocenie decyzji klinicznych i organizacyjnych – zarówno po stronie ratownictwa, jak i szpitala, który pacjenta przejął.

Wątek RODO i tajemnicy medycznej w tym modelu sprowadza się do tego, że przetwarzanie danych odbywa się w ramach obowiązków systemu ochrony zdrowia i celu udzielania świadczeń, a nie „na podstawie zgody” pacjenta. Jednocześnie pacjent zachowuje swoje standardowe uprawnienia dotyczące dostępu do dokumentacji (w tym przez IKP) oraz kontroli informacji w granicach przewidzianych prawem.

Facebook
Twitter
LinkedIn
Pinterest
WhatsApp